Cycle syncing, czyli jak żyć w zgodzie z kobiecą naturą

Cycle syncing, czyli jak żyć w zgodzie z kobiecą naturą

Cycle syncing, czyli jak żyć w zgodzie z kobiecą naturą

Odkryj potęgę synchronizacji z naturą! Przedstawiamy Ci cycle syncing, czyli proste i skuteczne podejście do planowania działań, odżywiania, ćwiczeń i innych aktywności, które odpowiadają poszczególnym fazom cyklu menstruacyjnego. To pozwoli Ci lepiej rozumieć swoje ciała i dostosować działania i nawyki do jego naturalnych potrzeb. Dowiedz się, jak cycle syncing może pomóc Ci w walce z dolegliwościami, zwiększyć energię i poprawić nastrój, a także jak wprowadzić go w życie.

 

Z tekstu dowiesz się:

  • czym jest cycle syncing,
  • dlaczego synchronizacja z cyklem jest trendy,
  • kto może spróbować cycle synging,
  • jakie są kolejne fazy cyklu i czym się charakteryzują,
  • jakie zmiany zachodzą w trakcie cyklu,
  • jakie korzyści mogą wynikać z synchronizacji z cyklem,
  • co jeść w konkretnych fazach cyklu,
  • jak dopasować trening do poszczególnych faz,
  • jak zacząć wdrażać cycle syncing w życie.

Cycle syncing – co to jest?

W dosłownym tłumaczeni cycle syncing to proces synchronizacji z cyklem menstruacyjnym kobiety. U podstaw tego procesu leży założenie, że poszczególne fazy cyklu wpływają m.in. na:

  • poziom energii i nastrój,
  • wydolność organizmu,
  • apetyt,
  • zdolności poznawcze.

Wynika z tego, że miesięczny cykl kobiety to nie tylko biologia – to holistyczny sposób funkcjonowania organizmu, który wpływa także na towarzyszące na co dzień emocje. To z kolei oznacza, że jeśli zaczniesz zwracać większą uwagę na potrzeby swojego ciała podczas poszczególnych faz, w naturalny sposób zaczniesz wspierać oraz jednocześnie wzmacniać samą siebie.

Jak to działa? Po prostu – śledzenie swojego cyklu, obserwowanie zmian w ciele oraz synchronizacja z nimi pozwala Ci budować coś w stylu encyklopedii o sobie. Możesz wierzyć, że dowiesz się bardzo dużo na swój temat, a następnie – skutecznie wykorzystasz tę wiedzę do budowania takiego życia, jakiego pragniesz. Tak, wiemy, że brzmi to górnolotnie. Ale cycle syncing to synchronizacja:

  • działań,
  • odżywiania,
  • ćwiczeń,
  • innych aktywności,

To z kolei przekłada się na nowe, zdrowsze nawyki budujące Twoje wymarzone, wypełnione naturalną energią życie. Fakt bycia kobietą nie jest powodem do wstydu. To powód do radości i celebracji tego, jak kobiety zostały stworzone. A to, że nasze unikatowe cechy możemy wykorzystać na własną korzyść – tylko się cieszyć!

Skąd się wziął trend na cycle syncing?

Wbrew pozorom cycle syncing nie jest niczym nowym. Życie w zgodzie z naturą funkcjonowało od zawsze, a dawno temu – przed postępem technologii czy medykamentów wpływających na cykl menstruacyjny – kobiety bazowały głównie na sygnałach płynących z ciała.

Naturalne sposoby planowania ciąży nie wzięły się przecież z kosmosu. 

A dziś, w dobie popularyzacji self-care oraz kolejnych poradników dla kobiet o tym, jak żyć w zgodzie ze sobą, temat synchronizacji z naturą oraz uszanowania jej zasad po prostu powrócił. To ciekawe zaprzeczenie kultywowanych dotychczas wiecznej młodości i ciągłego działania.

Wszelkie doniesienia nt. cycle syncing bazują dotychczas bardziej na historii oraz doświadczeniach niż na konkretnych i rozbudowanych badaniach. W pewien sposób wynika to z wiary w słuszność ludzkiej natury. Jednocześnie, choć nie ma konkretnych badań ściśle związanych z synchronizacją cyklu, to przecież samo działanie hormonów w ciele kobiety zostało już solidnie sprawdzone, a wiedza o tym jest ogólnie dostępna. A na tej podstawie można już wdrażać zachowania dopasowane do cyklu i naturalnego działania Twojego ciała – tak w zakresie pracy, jak i regeneracji.

Dla kogo jest cycle syncing?

Cycle syncing jest oczywiście dla każdej przedstawicielki płci pięknej. Jednocześnie szczególną uwagę na to powinny zwrócić te panie, które zmagają się z różnymi dolegliwościami. Synchronizacja z cyklem wspiera w walce z:

  • zespołem policystycznych jajników (tj. PCOS),
  • zbędnymi kilogramami,
  • chronicznym zmęczeniem,
  • obniżonym libido.

A to tylko początek, ponieważ możesz odczuć wiele innych korzyści. Wszystko jest jednak zależne od regularności oraz Twojego organizmu. Obserwowanie cyklu pomaga Ci rozpoznawać sygnały i na tej podstawie zmieniać nawyki.

Fazy cyklu i ich znaczenie w cycle syncing

Jak być może pamiętasz z lekcji biologii cykl miesiączkowy rozpoczyna się dokładnie pierwszego dnia miesiączki, a kończy ostatniego dnia przed kolejnym krwawieniem. Czas między jednym a drugim jest podzielony na 4 podstawowe fazy:

  • menstruacyjną,
  • folikularną,
  • owulację,
  • lutealną.

Brzmi znajomo, prawda? Teraz przyjrzymy się im nieco bliżej, żeby łatwiej było Ci zrozumieć zmiany zachodzące w Twoim organizmie. Na potrzeby tego tekstu przyjmujemy, że cykl miesiączkowy kobiety trwa ok. 28 dni. Pamiętaj jednak, że w Twoim przypadku może być to odrobinę mniej lub więcej. Z powodu tak subtelnych różnic konieczne jest obserwowanie swojego ciała, by umiejętnie wykorzystywać cechy każdego etapu i w ten sposób wdrażać określone praktyki wspierające Twoje dobre samopoczucie.

Pierwszy etap cyklu u kobiety – menstruacja

Czas trwania – od 1 do 5 dnia cyklu

Kojarzysz ten stan, kiedy podczas miesiączki czujesz się jak dętka? Nie masz siły, energii ani ochoty na nic – no, może poza słodyczami. To efekt niskiego w tym okresie poziomu progesteronu i estrogenu. Brak tych hormonów równa się dołek energetyczny. Nic z resztą dziwnego – w ciągu zaledwie kilku dni tracisz średnio 30 ml krwi, a to musi odbić się na samopoczuciu.

Zła wiadomość jest w tym przypadku taka, że – nie ma co z tym walczyć. Dobra wiadomość z kolei brzmi następująco: jeśli zaakceptujesz brak energii i zmienisz sposób działania w tych dniach, nie będziesz tak silnie odczuwać zmęczenia.

Pierwszy etap cyklu u kobiety – faza folikularna

Czas trwania – od 3 do 12 dnia cyklu

Po kilku dniach przebywania w krainie zmęczenia i zniechęcenia nadchodzi pora na powolną pobudkę i powrót do życia. Tym właśnie jest dla kobiet faza folikularna. Energia rośnie, kreatywność wybucha wespół w zespół z chęcią eksperymentowania. Łatwo zapomnieć się tu, że ciało ciągle dochodzi do siebie, a dodatkowo przygotowuje się do kolejnych etapów cyklu. Dlatego – mimo tego, że los kusi – zadbaj również o odpoczynek w tym czasie.

Pierwszy etap cyklu u kobiety – owulacja

Czas trwania – od 13 do 16 dnia cyklu

Za sprawą najwyższego w trakcie cyklu poziomu estrogenu jest to prawdopodobnie najbardziej energetyczny etap. Zdecydowanie możesz cieszyć się większym libido (w końcu podczas owulacji do jajowodu trafia uwolnione jajo) oraz chęcią do przebywania wśród ludzi.

Warto tę energię wykorzystywać w każdy możliwy sposób – intensywne treningi na wysokim tętnie, liczne spotkania towarzyskie, ogólne działanie. Testuj i sprawdzaj, co najlepiej sprawdza się u Ciebie.

Pierwszy etap cyklu u kobiety – faza lutealna

Czas trwania – od 17 do 28 dnia cyklu

Wszelką winę za zespół napięcia przedmiesiączkowego, tj. PMS, możesz spokojnie zrzucić na poziom hormonów właśnie w fazie lutealnej. Bo owulacyjnym haju ciało zaczyna przygotowywać się do kolejnego krwawienia, co oznacza że poziom progesteronu i estrogenu najpierw osiąga bardzo wysoki poziom, po czym zaczyna drastycznie spadać.

W czasie fazy lutealnej zdecydowanie możesz odczuwać m.in.:

  • tkliwość piersi,
  • wahania nastroju,
  • zmęczenie,
  • bóle głowy,
  • silne skurcze w okolicy podbrzusza.

Może też pojawić się obrzęk ciała czy wzmożony apetyt, zwłaszcza na słodkie.

Jakie zmiany zachodzą w trakcie cyklu u kobiety?

Kolejne fazy cyklu menstruacyjnego bywają porównywane do pór roku – zaczyna się zimą (menstruacja), następnie przechodzi przez wiosnę i lata (faza folikularna oraz owulacja), by w końcu dojść do jesieni (faza lutealna). I zacząć się od nowa.

Dodatkowo istnieje też podział ze względu na stosunek do… ludzi. Faza lutealna i menstruacja to czas bardzo introwertyczny, w którym kobiety stronią od nadmiaru towarzystwa. Za to podczas fazy folikularnej oraz owulacji wręcz przeciwnie. Przedstawicielki płci pięknej są wtedy zdecydowanie bardziej ekstrawertyczne.

Częstym zmianom w zależności od fazy cyklu podlegają także m.in.:

  • wrażliwość sensoryczna,
  • odporność organizmu,
  • potrzeba odpoczynku,
  • siła i wytrzymałość,
  • odporność na stres,

Faza cyklu a samopoczucie

Dużym zmianom ulega także Twoje samopoczucie.

W trakcie miesiączki zmagasz się z zmęczeniem, skurczami, bólami miednicy, pleców czy głowy. Faza folikularna to budzenie się do życia oraz zdecydowanie większa produktywność. Podczas owulacji tryskasz energią, jesteś bardziej otwarta, energiczna i skłonna do ekstrawertycznych zachowań. Z kolei faza lutealna charakteryzuje się dużym rozchwianiem, napadami bólu głowy czy pleców. Dokuczają Ci też większe zmęczenie oraz niezwykle tkliwe piersi. Tuż przed okresem często nie możesz też na siebie patrzeć, ponieważ Twoje opuchnięte ciało wypełnione wodą wygląda zupełnie inaczej.

Nie brzmi to jak najbardziej kolorowa bajka, ale wiesz, że tak właśnie jest. Doświadczasz tego miesiąc w miesiąc. Na szczęście cycle syncing może sprawić, że wszelkie dolegliwości będą mniej odczuwalne, a Ty zaczniesz bardziej racjonalnie planować swoje zobowiązania.

Cycle syncing i korzyści, które z niego wynikają

Cycle syncing to potężne narzędzie. Dzięki niemu – po latach niewoli w kulcie nieosiągalnych wymogów urodowych – poznasz prawdziwą siebie, wrócisz do naturalnego stanu rzeczy. W końcu ciało, które towarzyszy Ci każdego dnia, stanie się Twoim przyjacielem. Przestaniesz traktować je jak wroga. Spróbuj zsynchronizować się ze swoim ciałem, a zaczniesz stawiać bezpieczne granice i tryskać energią oraz zdrowiem.

Cycle syncing to także takie korzyści jak:

  • lepsza kontrola nastrojów i emocji związanych ze zmianami hormonalnymi,
  • wzrost energii oraz wydajności,
  • skuteczna regulacja apetytu oraz unikanie objadania się,
  • jakościowy sen,
  • większa kontrola nad wagą,
  • skuteczne radzenie sobie z objawami PMS-u,
  • lepsze samopoczucie oraz jakość życia,
  • bardziej świadome przeżywanie każdego dnia.

Dodatkowo każda faza wiąże się z właściwymi tylko jej zaletami – ale te najlepiej obserwować samodzielnie.

Można śmiało powiedzieć, że cycle syncing to okazywanie sobie miłości, wyrozumiałości i cierpliwości. To świadomość, że Twoje życie opiera się na ciągłych zmianach, którym możesz bezwładnie się poddać albo nauczyć się czerpać z nich jak najwięcej korzyści.

Co jeść w konkretnych fazach cyklu?

Wiesz, że jedzenie ma ogromny wpływ na Twoje samopoczucie. Wystarczy zjeść… za dużo kapusty, by od razu czuć się nabrzmiałą. Ale czy masz świadomość, że sposób, w który się odżywiasz warto dopasować do kolejnych faz Twojego cyklu? Owszem – to również ma znaczenie. Bardzo pomocna w tym kontekście jest przytoczone wyżej porównanie cyklu do zmieniających się pór roku. Przeznacz teraz chwilę na zastanowienie się, jak zmienia się Twoje menu w ciągu roku. Widzisz różnice między jesienią a latem? No właśnie…

Pamiętaj też, że jedzenie, a raczej brak zbilansowanych posiłków, często przynosi efekt w postaci wahań hormonalnych. To z kolei potrafi zepsuć humor nie tylko na dzień, ale czasem na tydzień czy nawet dłużej.

Czy to oznacza, że koniec z jedzeniem tego samego dla oszczędności czasu i frustracji, zwłaszcza rano? Absolutnie nie! Po prostu… warto planować to rotacyjnie. Dzięki temu organizm otrzyma to, czego potrzebuje, Ty poczujesz się lepiej, a przy okazji urozmaicisz swoje menu. Brzmi jak same plusy takiego działania.

Jedzenie w trakcie menstruacji

Zima. Tutaj jedzenie powinno być rozgrzewające i sycące jednocześnie. To czas, w którym warto sięgnąć m.in. po zupy.

Jedzenie w trakcie fazy folikularnej

Wiosna. Sięgnij po dania, które wspomagają metabolizm estrogenu. Będą to różne kiszonki – kiszona kapusta, kiszony brokuł albo kimchi.

Jedzenie w trakcie owulacji

Lato. Estrogen w tej fazie szaleje, dlatego warto skoncentrować się na posiłkach, które nie będą obciążać wątroby. Owoce, warzywa, orzechy – oto Twoi sprzymierzeńcy w tym czasie. Ogólnie, jak to latem, postaw na lekkość, świeżość, sezonowość podane na talerzu.

Jedzenie w trakcie fazy lutealnej

Jesień. Początek tej fazy jest okej, ale z każdym kolejnym dniem poczujesz, jak powoli opadasz z sił. W tym czasie uwzględnij w swoim menu takie produkty jak quinoa, ciemna czekolada, szpinak czy pestki dyni.

Jak wspierać odżywianie I sam organizm w trakcie cycle syncing?

Jedzeniem dostarczasz organizmowi wielu wartości odżywczych, witamin oraz minerałów. Czasem jednak to, co wchłaniasz z jedzenia to za mało. W takiej sytuacji pamiętaj, by mieć pod ręką odpowiednie suplementy diety.

To nic złego, by w ten sposób wspierać cycle syncing i działanie własnego organizmu. Dlatego zobacz, co warto uzupełniać w poszczególnych fazach.

Przeczytaj także: Witaminy i mikroelementy na zdrowie oraz urodę

Fazy menstruacyjna i folikularna a suplementy diety

Albo krwawisz i musisz odpoczywać, albo przygotowujesz się do intensywnego czasu owulacji – Twój organizm działa bardzo intensywnie oraz zużywa ogrom energii.

W tym okresie potrzebujesz:

  • białka – np. noyo slim - vegan protein,
  • żelaza (a skoro tak, to i witaminy C, która usprawnia wchłanianie),
  • witaminy B12.

Możesz też sięgnąć po Zestaw dla niej dostępny w Noyo Pharm. Razem ze zmianami wprowadzanymi w ramach cycle syncing zawalczysz nie tylko o zdrowie, ale i piękne oraz gęste włosy, promienną skórę czy zdrowie intymne (co w kontekście cyklu menstruacyjnego ma ogromne znaczenie!).

Suplementacja w trakcie owulacji

W trakcie owulacji czujesz się tak, jakbyś mogła góry przenosić. Łatwo wtedy zapomnieć, że organizm cały czas pracuje, a każde wsparcie jest mile widziane. Tutaj z dietą najlepiej dostarczać białko oraz zdrowe tłuszcze. A jak przy zdrowych tłuszczach jesteśmy – kwasy omega to ZAWSZE Twoi przyjaciele. Pomyśl o tym, by wdrożyć je na co dzień, nie tylko od święta (oczywiście wszystko skonsultuj też z lekarzem prowadzącym, aby mieć pewność, że działasz skutecznie). 

Suplementy diety w trakcie fazy lutealnej

Dla przypomnienia – faza lutealna to ta, kiedy możesz zmagać się z zespołem napięcia przedmiesiączkowego. Jesteś wtedy bardziej wrażliwa, zatrzymujesz więcej wody i ogólnie czujesz się… średnio.

W fazie lutealnej wciąż warto zadbać o dostarczanie organizmowi:

  • białka,
  • witamin z grupy B,
  • wapnia,
  • magnezu,
  • błonnika.

W naszej ofercie znajdziesz przebadane i zdrowe suplementy diety, np. noyo magnez czy noyo b-complex. Dzięki temu łatwo uzupełnisz o nie domową apteczkę.  

Przeczytaj także: Witaminy z grupy B – kompleksowe wspomaganie organizmu

Cycle syncing a aktywność fizyczna

Być może już zauważyłaś, że:

  • w zależności od momentu w danym miesiącu masz mniej lub więcej energii,
  • wydolność Twojego organizmu nigdy nie jest taka sama,
  • niektóre ćwiczenia czasem są dla Ciebie proste, innym razem przypominają cichego zabójcę.

Masz rację, to również ma związek z fazami cyklu menstruacyjnego. Po lekturze dotychczasowej części tekstu na pewno łączysz już to ze zmianami hormonalnymi zachodzącymi w Twoim ciele w każdym miesiącu. Oznacza to, że w miarę przechodzenia w kolejne fazy, warto zmieniać także rodzaj wykonywanych treningów – dla odnoszenia jak największych korzyści z danego ruchu. Dzięki temu nie dostarczasz swojemu organizmowi więcej stresu niż jest w stanie przetrawić.  

Znów musimy jednak powiedzieć, że wdrażanie aktywności fizycznej zsynchronizowanej z cyklem musisz opierać na własnym doświadczeniu oraz testowaniu rozwiązań. My podajemy ogólne zasady, które wynikają m.in. z poziomu hormonów i potrzeb ciała, ale Twoje ciało to Twoje zasady. Wszystko, co tu przeczytasz traktuj jako inspirację.

Jakie są korzyści z synchronizacji treningów z cyklem?

W tym przypadku cycle syncing jest jednym z narzędzi bio-hackingu. Wykorzystując naturalne możliwości swojego organizmu, regulujesz jego działanie. To z kolei przekłada się na:

  • optymalne zużycie zmagazynowanego tłuszczu,
  • budowę masy mięśniowej,
  • lepszy kontakt z własnym ciałem.

W końcu możesz rzucić w kąt wszelkie rady, które namawiają Cię do intensywnych ćwiczeń cardio codziennie przez cały miesiąc. To nic nie da. A nie, przepraszamy – to po prostu może Ci zaszkodzić. Ale korzyści z tego będzie niewiele.

Wiele pomysłów na ćwiczenia przystosowane do poszczególnych faz cyklu znajdziesz m.in. w formie wideo, więc śmiało korzystaj z tych, które przypadną Ci do gustu.

Jak ćwiczyć w poszczególnych fazach cyklu?

I czy w ogóle rozpisanie treningów na podstawie faz cyklu ma sens? Oczywiście – dzięki temu wiesz, kiedy Twój organizm będzie w stanie dźwignąć intensywne ćwiczenia, a kiedy zacznie opadać z sił. Umówmy się, że ciało wie lepiej i warto go słuchać. Wtedy naturalnie i bez większej katorgi wypracujesz piękną formę nie na lato, a na lata.

Dobre ćwiczenia w trakcie miesiączki

Nie ma takich. Menstruacja to nie czas na wygibasy, to czas intensywnego odpoczynku i regeneracji. Jeśli możesz – nie walcz z tym.

Wiemy jednak, że czasem po prostu… trzeba się ruszyć. Wtedy zdecydowanie wybierz delikatne formy ruchu spontanicznego lub delikatną jogę.

Dobre ćwiczenia w trakcie fazy folikularnej

Zdecydowanie startuj z cardio oraz intensywnymi ćwiczeniami w szybkim tempie. Mogą to być specjalne zajęcia fitness, ćwiczenia na bieżni lub po prostu bieg na świeżym powietrzu. W końcu w Twoim ciele właśnie nastała wiosna!

Dobre ćwiczenia w trakcie owulacji

Dobra passa energetyczna dalej trwa. Postaw tu na rower, bieganie, rolki itp. Grunt, by ten ruch sprawiał Ci jak największą przyjemność. Stan organizmu powinien sprzyjać planom tego typu.

Dobre ćwiczenia w trakcie fazy lutealnej

Ten etap Twojego cyklu przeznacz przede wszystkim na ćwiczenia siłowe. Wyższy poziom hormonów, estrogenu i progesteronu, sprawia, że nie tylko jesteś bardziej wytrzymała, ale i masz w sobie więcej siły. To pomoże Ci pracować nad rzeźbą, np. podczas intensywnej jogi, w trakcie zajęć pilates czy po prostu – na siłowni.

Jak zacząć wdrażać cycle syncing na co dzień?

Synchronizację z cyklem menstruacyjnym można podzielić na 3 główne etapy. Te z kolei na szereg różnych zadań oraz rozwiązań do testowania.

ETAP 1 – PRZYGOTOWANIE

Właśnie przez niego przechodzisz. Polega on na zdobyciu wiedzy, czym cycle syncing jest, od czego zależy i jak na Ciebie wpływa. Wszystkie podstawowe informacje na ten temat zebraliśmy w tym tekście. Konkretna wiedza to pierwszy krok do życia według cyklu.

ETAP 2 – OBSERWACJA

Pora dowiedzieć się, ile średnio trwa Twój cykl, jakie objawy u siebie obserwujesz i kiedy. W ten sposób dużo łatwiej określisz, kiedy występują u Ciebie kolejne fazy, czyli – zrobisz kolejny krok do zsynchronizowania się z nimi.

ETAP 3 – TESTOWANIE

Teraz wiesz już, kiedy zaczynają się u Ciebie poszczególne fazy, ile trwa cykl, więc możesz zacząć testować zróżnicowane treningi, zmienione menu i tak dalej. Weź jednak pod uwagę, że nie musisz robić wszystkiego jednocześnie – to zupełnie nie ma sensu, a Ty masz czas. Zastanów się, które zmiany możesz wdrożyć szybko i bezboleśnie, a które wymagają od Ciebie znacznie większego zaangażowania. Następnie wpleć to w swój dzień.

Czy cycle syncing to konieczność?

Absolutnie nie! Cycle syncing to pewna możliwość, z której możesz skorzystać – jeśli tylko masz na to chęć oraz przestrzeń. Dlatego nie traktuj wszystkich wymienionych wyżej informacji jako gotowego przepisu, który musisz wdrożyć. To raczej zbiór pomysłów, które mają w naturalny sposób wspierać Twój organizm w codziennych obowiązkach.

Jednocześnie pamiętaj, że każda kobieta jest inna. W związku z tym nie wszystkie opisane tu procesy u wszystkich zadziałają w jednakowy sposób. Po prostu próbuj, obserwuj i dopasowuj wszystko do siebie. Cycle syncing ma za zadanie pomóc Ci lepiej zrozumieć swoje ciało oraz funkcjonować tak, by jak najmniej nadwyrężać samą siebie. To nie jest trend, choć może tak wyglądać. To Twoja natura.

poznaj nasze suplementy — ich jakość odczujesz na własnej skórze! ✨

Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium